31 października 2020

Event


- To nigdy nie powinno powstać - oznajmił niski blondyn, który wpatrywał się lekko przerażonym wzrokiem na swojego mentora, którym był już mężczyzna w dość podeszłym wieku. Starszy nie zwracał zbytnio uwagi na młodziaka i wydawał się skupiony na czymś zupełnie innym.
- Hm? - mruknął od niechcenia w pewnym momencie, w końcu racząc jasnowłosego swoim oceniającym spojrzeniem. - O co ci chodzi?
Widać było, że drugi naukowiec już stoi nad przepaścią emocjonalną, co oznacza, że za chwilę wszystkie jego uczucia wyjdą na wierzch. Dziwne, bo zwykle wydawał się takim opanowanym człowiekiem...
- O to mi chodzi! - krzyknął sfrustrowany z trzaskiem rzucając plik dokumentów na stolik tuż pod sam nos drugiego mężczyzny. - To jest nie do pomyślenia!
Starszy spojrzał na rozwalone dokumenty z dystansem, po czym ręką zgarnął kilka na kupkę, aby przy okazji spojrzeć z czym ma tym razem do czynienia.


Postać należy do Trevora Hendersona
Siren Head-N1298
23 czerwca 2068 roku
Gatunek: Humanoid
Liczba gatunkowa: 13 (sztucznie stworzonych)
Wysokość: 12 m
Wygląd: N1298 szkielet o mocno wychudzonej, prawie szkieletowej ramie pokrytej wysuszonym, zmumifikowanym ciałem w kolorze zardzewiałego metalu. Jego kończyny są nieproporcjonalnie długie i cienkie, z rękami tak długimi, jak nogi, zakończonymi ogromnymi, kościstymi dłońmi. W miejscu głowy i szyi znajduje się cienki słup z dwoma metalowymi syrenami przymocowanymi po obu stronach i kilkoma czarnymi drutami wijącymi się wokół jego „szyi” i do ramion, dociśniętych do brzucha. Te głośniki są zdolne do obrotu wokół własnej osi, tak jak to ma miejsce w przypadku głowy sowy.
Głos: Siren head sounds
Zachowanie: Na pierwszy rzut oka - naturalne, nie wzbudzające niepokoju. Po wykryciu człowieka, staje się bardziej ruchliwy, a jego zachowanie przypomina myśliwego, polującego na swoją ofiarę. Na początku nie pokazuje po sobie agresji do gatunku ludzkiego - wydaje z siebie odgłosy, które prawdopodobnie pochodzą z radia, dopiero gdy cel jest wystarczająco blisko, łapie go i rozszarpuje na strzępy. Dotychczas życie straciło 10 członków zespołu.
Pożywienie (jeśli faktycznie coś spożywa): Przejawia skłonności do jedzenia ludzkiego mięsa. Nikłe zainteresowanie mięsem pochodzenia zwierzęcego. Co ciekawe układ trawienny tego stwora nie jest do końca rozwinięty i nie wiadomo w jaki sposób funkcjonuje.
Umiejętności:
* Wychwyta fale radiowych, dzięki którym może w pewnym sensie posługiwać się naszym językiem. Umie rozróżnić różne komunikaty, które z pewnością zainteresowałyby zwykłego przechodnia i odwróciły jego uwagę od czyhającego zagrożenia. Jak na razie składa poszczególne treści dość niespójnie i od czasu do czasu słychać różne zakłócenia, których powodów ani znaczenia nie znamy. Niektóre okazy wykazywały się umiejętnością manipulowania falami radiowymi i przejmowaniem pomniejszych stacji radiowych.
* Możliwe jest również, że Siren Head może skoncentrować swoje dźwięki w dużym wybuchu dźwiękowym lub w określonym tonie, aby wyeliminować dużą grupę ludzi.
* Nadludzka szybkość i zwinność.
* Zaskakująca inteligencja. Prawdopodobnie na wolności byłby w stanie bez problemu się kamuflować w lasach i zwabiać do siebie ofiary.
* Podróże wymiarowe (??).
Słabości:
* Wystające z ciała przewody elektryczne. Uszkodzenie ich może silnie wpłynąć na N1298, a nawet doprowadzić do "śmierci" obiektu.
* Być może pewna częstotliwość fal radiowych byłaby w stanie uszkodzić Siren Head. Parametry nieznane/nie odkryte.
* Zbyt duże wyniszczenie "ciała" może również doprowadzić do "śmierci".
Uwagi:
* Uspokojenie obiektu jest bardzo trudne. Prawdopodobnie wyczuwa każdego pojedynczego człowieka znajdującego się w budynku. Różne mieszanki leków, nie działaj na niego skutecznie. Małe ale jedyne efekty daje przetrzymywanie N1298 w zamurowanym pomieszczeniu.
* Nie reaguje pozytywnie na głos ludzki, ani nie próbuje nawiązać kontaktu (poza tym, który ma na celu zwabienie ofiary).
*  Istnieje hipoteza, że mógłby się płynnie nauczyć się posługiwać różnymi językami z całego świata.
* Wciąż prowadzone badania nad użytecznością N1298 na polu bitwy.
* Nie posiada zmysłów: wzroku, słuchu, dotyku czy też smaku. Prawdopodobnie do orientacji w przestrzeni używa echolokacji. UWAGA! Informacja nie jest potwierdzona! 

- Siren Head - wymruczał pod nosem, czytając jeden z wytłuszczonych nagłówków. - I co związku z tym? - zapytał, po czym niedbale odrzucił papiery na bok, jakby nie miały w jego oczach ani grama użyteczności. 
- To... - blondyn otworzyłem delikatnie swoje spierzchnięte usta, kiedy nagle usłyszał za sobą odgłos ciężkich kroków. Jakim cudem ktoś tu wszedł? Sztuczna inteligencja powinna ich powiadomić o przybyciu kogoś nowego! 
- Szefie...! - uczniak otworzył szeroko oczy, widząc nagle przed sobą szanowaną personę w całym laboratorium. Widać jednak było, że otyły "guru" nie był w najlepszym humorze i nawet nie spojrzał na młodego, który dopiero co rozpoczął swoją "wielką i wspaniałą karierę naukowca".
- Danielson masz mi to w tej chwili wytłumaczyć! - ryknął najwyższy rangą, spoglądając gniewnym wzrokiem na spokojnego profesora, który jak gdyby nigdy nic bawił się swoimi troszkę już przydługimi loczkami. Tak to jest jeśli prawie przez cały czas siedzisz w tej dziurze.
- Co mam panu wyjaśnić?
- Siren Head! - wycedził przez zaciśnięte zęby. - Pozwoliłem ci zarządzać całym tym oddziałem a ty się tak odwdzięczasz, pracując za moimi plecami?! Czy ty wiesz człowieku co się stanie, jeśli rząd dowie się o tym cholerstwie?!
Danielson, do którego były skierowane wszystkiego te przesycone gniewem słowa, patrzył beznamiętnie na swojego przełożonego.
- Nikt się nie dowie, informacje o N1298 nie wyjdą poza mury naszego ośrodka. Nawet jeśli ci u władzy by się dowiedzieli to pewnie tylko pogrożą paluszkiem i tyle. Za dużo pozytywów z nas czerpią, aby jakoś surowo nas ukarać - wzruszył ramionami, nie przejmując się niepotrzebnie. 
Zarządca nie był ani trochę pocieszony wypowiedzią mężczyzny. Miał wrażenie, że tylko on zdaje sobie sprawę z ryzyka, jakie w tej chwili ponoszą. Od samego początku wątpił co do słuszności swojej decyzji, ale cóż... Teraz musi wypić piwo, które sobie nawarzył. Dał mu wolną rękę i właśnie tego są konsekwencje. 
- Posłuchaj mnie uważnie... - rozpoczął emocjonalnie, jednak jego starania przerwał rozchodzący się po pomieszczeniu alarm. - Co się dzieje?! - zaniepokojony ważniak rzucił w stronę asystenta profesora. 
- Alarm, ale żadne z naszych systemów bezpieczeństwa go nie nadaje - odpowiedział uczniak, który w ekspresowym tempie, pracował palcami na klawiaturze, sprawdzając wszystkie podsystemy, jednak nigdzie nie mógł znaleźć komunikatu o występującym problemie. Prawdopodobieństwo, że wystąpił jakiś błąd, było naprawdę znikome. Kody były pisane przez specjalistów, więc nigdy nie powinno dojść do zawieszenia OS lub czegokolwiek innego.
- Jak to?! Co za cyrk się tu odprawia?! Wyłącz ten cholerny alarm! - na twarzy szefa można było zobaczyć pełny wachlarz emocji, choć chyba aktualnie dominowała głównie złość, gdyż w jednej chwili zrobił się cały czerwony i to na pewno nie z powodu temperatury panującej w pomieszczeniu.
Młody coraz bardziej się stresował krzykami przełożonego, przez co nie mógł się skupić na tekście wyświetlanym na ekranie. A Danielson... Siedział sobie spokojnie na swoim miejscu i uważnym wzrokiem, przyglądał się całej tej sytuacji. Sam nie wiedział co się dzieje, ale jakoś nie przejmował się tym i tak nie miał nad tym żadnej władzy. Jednak w pewnym momencie drgnął zdziwiony. To chyba ten moment kiedy człowieka nawiedza to dziwne przeczucie, że coś jest jednak nie tak. Naukowiec bez słowa opuścił swój fotel, po czym spojrzał w stronę metalowych drzwi, które były otwierane i zamykane dzięki sztucznej inteligencji wbudowanej w system całego budynku. 
- Uciszcie się - polecił swoim towarzyszom, którzy zaskoczeni zamarli, patrząc na niego z niedowierzaniem. Dopiero teraz cała trójka poza głośnym wyciem alarmu, zgrzyt metalu, który ewidentnie dochodził zza drzwi. 
Patrzyli z zaciekawieniem ale też i z niepokojem, w końcu co mogło wydawać takie dźwięki? Czyżby jakiś mechanizm się zepsuł? To by tłumaczyło ten nagły alarm, ale może lepiej będzie skontaktować się z innymi oddziałami...
- Połącz z grupą doktora Cartera - zwrócił się nagle do podopiecznego, który wyrwany z transu skinął energicznie głową i od razu rozpoczął próbę nawiązania kontaktu z innymi naukowcami.
- Brak odzewu - Danielson zaklął w duchu, próbując zrozumieć co się dzieje. Grubasek zaczynał mieć poważny atak paniki, bo chodził tam i z powrotem nerwowo szarpiąc swój ciasno związany krawat. Trzeba się stąd szybko wydostać nim wszyscy oszaleją. 
- Może wymuszę otworzenie drzwi...? - zaproponował młody blondyn, na co szef od razu do niego podleciał, krzycząc by natychmiast to zrobił. Jednak w tym samym momencie Danielson połączył wszystkie części układanki, ale było już za późno. Uczniak napierany z każdej strony przez faceta w garniaku sam już nie wytrzymał i po wprowadzeniu kodu do konsoli, sprawił że drzwi zaczęły się powoli otwierać.
- Nie! - profesor krzyknął, ale szybko zdał sobie sprawę, że na marne. 
Następne kilkanaście sekund przeleciało przed oczami Danielsona w zaskakującym tempie. Wrzask i nieludzkie ryki roznosiły się po pomieszczeniu. A gdy jego ciało stawało się już ciężkie, a powieki opadały wyczerpane, jedyne co pamiętał to krzyki przepełnione bólem i strachem. I te cholerne syreny alarmowe...
Divider white png 1 » PNG Image
Witam szanowne towarzystwo! W końcu udało mi się ogarnąć ten "Event". Być może nie jest idealny i zbyt pięknie opisany, ale mam nadzieję, że nie przeszkodzi to nam w dobrej zabawie. Tak więc Siren Head(y) wydostały się na wolność i łatwo się domyślić, że to wokół nich będzie krążyła cała akcja. Postaram się teraz w kilku punktach przedstawić "zasady" naszej gry.

1. Najpierw trzeba przygotować grupy i oczywiście rozeznać się kto chce wziąć udział. Dlatego prosiłabym aby chętne osoby wpisały w komentarzu poniżej imiona swoich postaci (lub pisz na discordzie, HW). Gdy zgłosi się większość osób, wtedy podzielę was na grupy. Będą to grupy mieszane tzn. jeden bohater, jedne złoczyńca, jeden mieszkaniec. Wiadomo, grupy umieszczę tutaj, żeby każdy miał do tego pogląd. Dobra, next...
2. Jak piszemy? Podam przykład tytułu takiego posta ---> "Od [imię postaci] do [imię postaci] - Grupa [numer grupy]". Tak więc na sam początek wytypuję osoby, która zacznie pierwsze opowiadanie, a następnie ta osoba wybiera innego członka grupy. Można uzgadniać między sobą kto i kiedy odpisze, ale dobrze by było by każdy miał szansę napisać coś od siebie. Na wszelki wypadek dodam, że piszemy wydarzenia z perspektywy naszej postaci (nieważne w jakiej osobie). 
3. Grupy mają na celu zlikwidowanie wszystkich Siren Head(ów). Jednak... Skoro mamy jakby "dwie strony mocy" to może dojść do sabotażu. To od was zależy czy wasza postać będzie współpracować z innymi członkami grupy, czy też może przeszkadzać by cały plan ratowania miasta legł w gruzach. Od tego jak poradzą sobie drużyny, będzie zależało zakończenie finałowe Eventu. Radzę mieć na oku niektóre osóbki...
4. Z racji, że jest to Event to przydzielanie punktów również będzie trochę inaczej wyglądało w przypadku tych "eventowych opowiadań". Otóż gdy dane opowiadanie przekroczy 1000 słów, skreślamy jedynie jedną cyfrę od końca, dzięki czemu więcej punktów będzie mogło trafić do statystyk. Przykład ----> 2890 słów ----> 2890 ----> + 289 pkt.
5. Na koniec Eventu będą przewidziane jeszcze dodatkowe nagrody dla np. najlepszego opowiadania, najaktywniejszej grupy itp.
6. Event będzie trwał przez kilka miesięcy i na obecny moment nie jest znana data jego zakończenia.

Dodatkowe uwagi:

1. Pisząc opowiadania, proszę pamiętać o dodaniu w poście dodatkowej etykiety ---> "Event".
2. Osoby typowane na samym początku muszą przemyśleć jak doprowadzą do spotkania wszystkich członków grupy. Np. przypadkowo będą znajdowali się w tym samym budynku, kiedy nastąpi atak czy cuś. Osoby rozpoczynające, mają pole do popisu, tak jak z resztą wszyscy inni.
3. Pamiętajmy że nie możemy zabić innej postaci bez zgody autora. 
4. Statystyki Siren Head:
Inteligencja 655
Siła 3657
Panowanie nad mocami 1980
Zwinność 877
Szybkość 792
5. W razie jakiś pytań lub niejasności proszę pisać do administracji.

Divider white png 1 » PNG Image
ZGŁOSZENIA DO KOŃCA TYGODNIA
GRUPY --w toku--

Grupa 1: Aleksander, Viktor, Peter
Grupa 2: Cassandra, Gabriel, Yvonne



2 komentarze: